czwartek, 31 lipca 2014

Nobunaga Concerto - pierwsze wrażenia

Podróże w czasie. W zasadzie przypadkowe, absolutnie nieoczekiwane prześlizgniecie się do zupełnie innej epoki. Skąd to znamy? Z takich klasyków jak choćby Jankes na dworze Króla Artura, czy bardzo ciekawa wariacja na temat - "Książka dla dzieci" Borisa Akunina. Do tego klasyczny motyw zamiany. I mniej więcej od tego zaczyna się to anime. Będące adaptacją mangi Ayumi Ishii.

sobota, 26 lipca 2014

Rokujouma no Shinryakusha!? - pierwsze wrażenia

Kolejna adaptacja lnki, haremówkowej lnki. I kolejna bardzo szalona seria. Lubię szalone serie, a ta zapowiada się całkiem nieźle.


czwartek, 24 lipca 2014

DRAMAtical Murder -pierwsze wrażenia

Zapowiadali yaoi, w tagach ma sf, akcję i psychologiczne, a o czym tak naprawdę jest? Nie wiem. Oto przed Państwem DRAMAtical Murder. Adaptacja gry.

piątek, 18 lipca 2014

Ao Haru Ride - pierwsze wrażenia

Ekranizacja shoujo, to chyba niezbyt częste, a przynajmniej nie trafiłem na zbyt wiele. Chyba jedyny sensowny romans w tym sezonie, bo z dwóch pozostałych, jeden jednak bardziej jest komedią a drugi, cóż, drugi nie wiadomo jeszcze czym jest...


czwartek, 17 lipca 2014

Strike Witches, czyli nie potrzeba spodni do walki z kosmicznymi najeźdźcami

W zeszłym roku uraczono nas wielce sympatycznymi Girls und Panzer, jedną z sympatyczniejszych serii sportowo-szkolnych jakie widziałem. Oglądając i komentując relatywnie na bieżąco, ktoś polecił mi Strike Witches, jako bardzo podobne, a jak się okazuje po części mające tych samych autorów. O ile GaruPan możecie bezpiecznie pokazać mamie, babci i wszystkim swoim koleżankom, tutaj mamy jednak ecchi, głównie majtkowe, chociaż i oppai są. Szczęśliwie pierwszą serię oglądałem w wersji z DVD, cenzura była brzydka w dalszych. A przed seansem trafiłem na Rysia poświęconego tej serii. Ale do rzeczy.



Futsuu no Joshikousei ga [Locodol] Yatte Mita - pierwsze wrażenia

Seria o idolkach. Lokalnych idolkach. W dodatku bardzo początkujących. Manga już trochę ma, ale chyba ktoś poczuł klimat po Wake Up, Girls i Love Live!


środa, 16 lipca 2014

Tokyo ESP - pierwsze wrażenia

Tak wiele promieni dawno nie widziałem. Cóż, Japończycy zrobili własną wersję X-menów, póki co bez nudnych idiotów, marudzącego profesorka z marną backstory, gównianej Jean Grey itd. Za to dużo przemocy, wybuchów i promieni. To co tygryski lubią najbardziej.


wtorek, 15 lipca 2014

Momo Kyun Sword - pierwsze wrażenia

Legenda o Momotaro jest chyba jedną z bardziej znanych i częściej wspominanych legend. Dla przypomnienia (za wikipedią tudzież Hoozukim) - starsza para znajduje gigantyczną brzoskwinię, w środku jest chłopiec, wychowują go. Jak dorasta wioskę zaczynają dręczyć Oni, więc rusza ich wytłuc. Ta seria opiera się na legendzie, tyle ze tym razem to dziewczynka o wydatnych "brzoskwinkach".

poniedziałek, 14 lipca 2014

Gekkan Shoujo Nozaki-kun pierwszy zgon


Tak, zgon. ZE ŚMIECHU! No, jeszcze Barakamon ma w tym sezonie szanse być lepszą komedią, zresztą obie serie są świetne. I pierwsza w tym sezonie seria, która kupiła mnie żartem jeszcze przed openingiem, sam opening tylko poprawił, a dalej było jeszcze lepiej! D (pisze te słowa o 3.30 z bananem od ucha do ucha) I zapewne nie oddam całej sprawiedliwości tej serii w tym co tu napisze, bo jestem noobem :P


niedziela, 13 lipca 2014

Hanayamata - pierwszy taniec

Hmm, spodziewałem się słodkich dziewczynek robiących słodkie rzeczy, tzn. tańczenie raczej w chillowo-komediowych klimatach. Jest komediowo, raczej lekko, ale doprawione delikatną, nieirytującą dramą.
.

sobota, 12 lipca 2014

Zankyou no Terror - pierwsze wrażenia

Thriller, chyba zapowiada się na 3 solidną pozycję w tym sezonie. Nie widziałem jeszcze złej rzeczy, którą reżyserowałby Shnichiro Watanabe, fakt faktem nie widziałęm ich szczególnie wiele.


piątek, 11 lipca 2014

Jinsei - pierwsze wrażenia

Gazetka szkolna, tego jeszcze nie grali. I do tego mc trochę z twarzy, bo przecież nie z charakteru, którego nie posiada, różni się od typowego ziemniaka. Tym zaczyna się pierwsza haremówka, na którą trafiłem w tym sezonie.


Shirogane no Ishi: Argevollen - pierwsze wrażenia

Kolejne mecha w tym sezonie, tym razem zamiast chłodnego mc dostajemy ciapowatego, narwanego mc, jej, jak dawno tej kliszy nie było. Przynajmniej i te mechy są ładne. (Tak Nobunaga the fool, patrzę na ciebie)



czwartek, 10 lipca 2014

Bakumatsu Rock -pierwsze wrażenia

Bakumatsu, postacie z tego okresu znam z pewnej popularnej serii parodystycznej, ale nie o tym dziś. Dziś o bishach, bishach grających muzykę i pokazujących swe bishowe klaty. Czy widzę lecące majtki? Jeszcze nie?



Aldnoah.Zero - pierwsze wrażenia

Pierwsze mechy jakie w tym sezonie oglądałem. Mechy najbardziej hajpowane i przede wszystkim, nowa Kalafina czyli nowa seria za której pomysłem (!), pomysłem a nie reżyserią stoi Gen Urobuchi.


środa, 9 lipca 2014

Yama no Susume

Krótkometrażówka, która dostała drugi sezon i to z pięć razy dłuższymi odcinkami! Nie wiem jak często się to zdarza, ale po obejrzeniu pierwszej serii cieszy. Chyba najmilej spędzone 40 minut w ciągu kilku ostatnich dni.


Akame ga Kill! - pierwsze sensacje

Welp, kolejna seria po której obejrzeniu mam problem, w sumie miałbym lepsze wrażenia, gdyby nie jeden haniebny błąd twórców... Och, w każdym razie dawno nic nie wywołało u mnie takiego dysonansu poznawczego. Czemu? O tym dalej. I będą spoilery.



Sabagebu - pierwsze wrażenia

O, druga seria o ASG. Ciekawe. No i mamy jeden z tych typów anime, których potrzebuję w ciągu sezonu.
Dużo szalonego, absurdalnego i totalnie losowego humoru, chociaż nie najwyższych lotów.



wtorek, 8 lipca 2014

Glasslip - pierwsze wrażenia, o smaku kurczaka

Kolejna seria, która jest trochę czym innym niż myślałem, nie wiem czy to dobrze czy źle, nie można mieć wszystkiego. Za to można dostać na deser miłą niespodziankę, nawet bardzo.


niedziela, 6 lipca 2014

Tokyo Ghoul - pierwsze wrażenia

Są takie serie, z którymi nie wiadomo co zrobić, bo balansują na tej cienkiej linii między totalnym dnem a pewnym poziomem geniuszu. Zapewne przesadzam, ale tu boję się wpaść w pułapkę. Zwłaszcza że wita nas duuużo gore, dużo. A dlaczego jeszcze? O tym dalej.

Barakamon - pierwsze wrażenia

Opisy na które można trafić w sieci w zasadzie zgadzają się z tym co dostajemy. Chociaż w szczegółach jest ciekawiej. W ogóle ten sezon dostarcza sporo ciekawych tematów - pociągi, kaligrafia i jeszcze dmuchanie szkła. Wracając do meritum, kolejna ciepła seria o wyjeździe na wieś w poszukiwaniu siebie.

Rail Wars - pierwsze wrażenia

Seria przy której trochę zbyt pobieżnie przeczytałem opis. W związku z tym spodziewałem się trochę czegoś w stylu Servant x Service, obyczajówki, tym razem o pracownikach kolei i pociągach. Zamiast tego mamy faktycznie pociągi i młodych pracowników kolei, ale SOKistów.



Sword Art Online 2 - pierwsze wrażenia

Jej, kolejny hicior, przynajmniej w niektórych częściach internetu. Zapewne bedzie też sporo ludzi oglądających tylko i wyłącznie by hejcić na foraskach xD Tak, też czekałem, chociaż nie jakoś strasznie. A na co się zapowiada?



sobota, 5 lipca 2014

Sailor Moon Crystal - pierwsze wrażenia

WOO WOO ALL ABOARD THE HYPE TRAIN! Krzyczeli fani starej serii widząc, że w końcu wyjdzie ten tyle razy przekładany remake. Cóż, Shinkansen to to nie jest, ale też nie katastrofa kolejowa. Zobaczmy zatem co jest.




Beyond the Clouds, czyli pierwsze zetknięcie moje z Makoto Shinkaiem

Jakiś czas temu stwierdziłem, że w końcu może tknę coś pana Shinkaia, bo słyszałem sporo skrajnych opinii, niewiele pozytywnych. Zabrałem się przeto za chyba najstarszy jego film Beyond the Clouds/The Place Promised in our early days czy jakoś tak, w internetach funkcjonuje chyba pod 4 alternatywnymi tytułami.
Wziąłem się za niego, bo podobno jest jedynym, który ma fabułę (zasłyszane), więc uznałem, ze zerknę jak to z tym jest. Jest całkiem całkiem.